Pszczoły mają swój język. Porozumiewają się... przy pomocy tańca. Ale po kolei. Zobaczcie filmik, a potem przeczytajcie wyjaśnienie. Albo na odwrót ;)
Gdy zbieraczka wróci do ula, najpierw rozdaje pokarm innym pszczołom. Następnie wykonuje na plastrze ruchy, które nazywa się tańcem. Na małej powierzchni zatacza koła raz w prawo, raz w lewo. Kilkakrotnie przechodzi w nowe miejsce i powtarza taniec. W ten sposób tłumaczy innym pszczołom, w jakim kierunku muszą lecieć i jak daleko znajduje się pożytek. To wszystko widać na filmie, zwróćcie uwagę na pszczołę, która kręci się wokół innych pszczół i wykonuje swój wyjątkowy taniec tylko w jednym kierunku, wskazując gdzie znalazła pożytek.
Jak rozumieć taki taniec? Pszczoła wskazuje kierunek, gdzie znajduje się pokarm w stosunku do położenia słońca na niebie. Jeżeli zbieraczka biegnie po linii prostej tańca skierowana głową ku górze, oznacza to, że źródło pokarmu znajduje się w kierunku słońca. Jeżeli biegnie skierowana głową ku dołowi, oznacza to, że pożytek znajduje się w przeciwnym kierunku niż słonce. Jeżeli bieg po linii prostej odchyla się o 60 st. w prawo od pionu, to źródło pożytku znajduje się o 60 st. w prawo od linii ul - słońce. Podobnie jest z innymi kierunkami. Ciekawe jest to, w jaki sposób pszczoły wskazują kierunek względem słońca, gdy jest ono zakryte chmurami. Wyobraźcie sobie, że widzą spolaryzowane światło słoneczne, na podstawie którego są w stanie zlokalizować położenie słońca na niebie :)
Kiedy pszczoła wytłumaczy innym, gdzie trzeba lecieć, wylatuje po nowy ładunek pokarmu.
Na podstawie: Hodowla pszczół, pod red. Jerzego Wilde i Jarosława Prabuckiego, Poznań 2008, s. 104-105.